Śniadania na słono

Deserowy pudding jaglany

1 Min. czytania
Nie zawsze można upiec ciasto. Nie zawsze można przygotować skomplikowany deser. Czas dopada nas ochota na słodkość, i bach, musimy bazować na tym co mamy w kuchni. Ja zrobiłam sobie deserowy pudding jaglany. W sam raz na słodką i sycącą kolację w zimny dzień. Dużo czekolady, kojących nerwy migdałów i kaszy jaglanej. Do tego wyjątkowo letni akcent, czyli wspaniała malinowa warstwa. Słodka, kusząca, owocowa i taka wakacyjna.W skrócie, deser praktycznie idealny. Po prostu wspaniały. Najlepiej smakuje w ogródku w letnie popołudnie. Przy porcji takiej kaszki można zapomnieć o całym świecie. Gwarantuję to!  To, co, kto chce ze mną odciąć się od codzienności?

Składniki:
250 ml mleka migdałowego
5 łyżek kaszy jaglanej
4 kostki  posiekanej gorzkiej czekolady
1 łyżeczka miodu
Dwie garście  płatków migdałowych
4 garście malin
Szczypta soli
Dodatkowo:
Maliny, czekolada, wiórki kokosowe

Kaszę płuczę pod wrzątkiem, przekładam do garnka, zalewam 100 ml wody i 200 ml mleka. Dodaję sól,  gotuję 15 minut. Masę dzielę na dwie części. Do jednej dodaję płatki migdałowe, miksuję na gładki krem. Przekładam do wysokiej szklanki, posypuję czekoladą.  Do drugiej części dodaję maliny, dokładnie miksuję. Wykładam na jasny krem. Wierzch dekoruję malinami, czekoladą i wiórkami kokosowymi.

1437 wpisy

O autorze
Historyczka, która histerycznie kocha dobrą kuchnię i uwielbia tracić czas na wymyślaniu pyszności. Magdalena
Artykuły
Możesz również zobaczyć
Śniadania na słono

Zawijasy jogurtowe na śniadanie

25 Min. gotowania
Witajcie, nie ma to jak mieć długi weekend. Mam nadzieję, że jak i ja, odpoczywacie i cieszycie się piękną pogodą. Właśnie wróciliśmy…
Śniadania na słono

Bułeczki Nigelli. Mięciutkie.

20 Min. gotowania
Witajcie moi kochani! Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moją miłością do domowych bułeczek, na niedzielne śniadanie. Nie ma nic lepszego niż…
Śniadania na słono

Nocne bułki drożdżowe

22 Min. gotowania
Ostatnio bardzo, ale to bardzo wkręciłam się w pieczenie domowego pieczywa. Ta pasja wróciła do mnie na nowo. A ja powoli uzależniam…

27 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.