W garnuszku roztapiam masło, dodaję mleko, chwilę studzę.
Żurawinę zalewam wrzątkiem, namaczam, odcedzam.
W dużej misce łączę mąkę i cukier waniliowy, wkruszam drożdże. Dodaję jedno jajko, żurawinę i mieszankę mleczną. Wyrabiam ciasto – trwa to około 3 minut. Ciasto przykrywam ściereczką, zostawiam na pół godziny w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
Po tym czasie z ciasta odrywam kulki, przekładam je do formy na muffinki wyłożonej papilotkami. Zostawiam na kwadrans.
Babeczki wkładam do rozgrzanego do 190 stopni piekarnika, piekę je 20 minut.
Moje rady:
1. Babeczki możecie podawać jak bułeczki, z dodatkiem konfitury, miodu czy czekoladowego kremu.
2. Możecie też potraktować je jak deser, posypać cukrem pudrem, polukrować, albo oblać czekoladą.
3. Żeby babeczki pozostały miękkie i delikatne, przechowujcie je koniecznie szczelnie zakryte – w pojemniku, albo pod czystą ściereczką.
Mnie zapach drożdżowego ciasta przenosi do domu Babci, do lat dzieciństwa. Bardzo lubię wszelkie drożdżowce i również nie miałam nigdy problemu z ich pieczeniem. Zawsze się udawało. Zwykle piekę ciasto w dużej foremce, babeczki tylko na Wielkanoc. Z żurawiną uszą być pyszne:)
😉
o kubek ciepłego mleka do tego poproszę!
🙂
Do tych niecierpliwych zaliczam się ja 😀 Babeczki idealne – dawno takich nie jadłam, a uwielbiam 🙂
spróbuj koniecznie, na pewno wyjdą:)
wyglądają super – świetny przepis 🙂
Ja po prostu uwielbiam drożdżowe na każdy z możliwych sposobów.
Bardzo mi się podoba ten pomysł na muffinki.
Chętnie bym spróbowała!
Pozdrowionka 🙂
Dawno nie piekłam żadnych drożdżowek, Twoje wyglądają pysznie. Jak wyjem zapasy ciasta, to może zrobię podobne 🙂
Ale pięknie wyrosły! Babeczki prezentują się rewelacyjnie! Uwielbiam żurawinę, więc na pewno przypadłyby mi do gustu!
Oh wyglądają przepysznie! 🙂
U mnie drożdżowe gości bardzo często, dla mnie to również najprostsze i najpyszniejsze ciasto 🙂 Babeczki muszą smakować super 🙂
Ale puchate 🙂
😉
😉
😉
miło mi 🙂
🙂
😉
😉
zrobię na pewno, uwielbiam drożdżówki! 🙂
Oj tak, zapach drożdżowego ciasta to jest to…Uwielbiam
Uwielbiam ciasto drożdżowe 🙂
🙂
🙂
🙂
Drożdżowe wypieki uwielbiam 🙂 Żurawina świetnie się w nich sprawdza 🙂
rzadko jem żurawinę;)
😉
bardzo zdrowa jest i pyszna 🙂
O mniam:) Chyba zrobię sobie takie:) Tylko muszę drożdże kupić:)
🙂
My rękę do drożdżowego ciasta mamy po naszej mamie 😀 Jej drożdżowe zawsze wychodzą takie pulchne i super wyrośnięte 😀 Co ciekawe ani jedna ani druga babcia niezbyt sobie radzi z ciastem drożdżowym i go nie pieką 😀
Drożdżowe to super ciasto, dla mnie świetne przez cały rok 🙂
Nie jadłam nigdy drożdzowych babeczek, wyglądają bardzo smakowicie 🙂
moja mama też super robi drożdżowe, a babcia nie potrafi do dziś 🙂
😉
Wyglądają pysznie 🙂 Zjadłabym je z kubkiem kakao lub gorącej czekolady 😀
spróbuj koniecznie 🙂
😉
przyznam Ci się że kiedyś nie znosiłam drożdżowego… to było moje utrapienie….te klejące się ciasto do rąk i mdlejące ręce od wyrabiania mnie powalały…na szczęście dorosłam i pokochałam:") pysznie wyglądają Twoje drożdżóweczki, przepis wart wypróbowania:)
🙂
Tak żurawina to idealny dodatek do takich bułeczek 🙂
Powiem szczerze, że drożdżowe ciasto robię często na miarę swoich możliwości, a jeszcze nigdy nie dodałam do niego żurawiny. Chyba przemycę ten pomysł do takich drożdżowych bułeczek/babeczek 🙂