Ciasta

Jabłecznik z kokosanką

2 Min. czytania

Ostatni weekend to czas mazurków, bab i serników. Dlatego dziś proponuję Wam odmianę, zapraszam na kruchy placek z jabłkami i kokosową bezą. Beza jest właściwie jak kokosanka, bardzo kokosowa, chrupiąca, pyszna. To cudowny jabłecznik, prosty, a wyjątkowo efektowny. W sam raz na weekend po Świętach, kiedy nie chcemy za dużo czasu spędzić w kuchni na pieczeniu. Ba, kruche ciasto możecie zrobić dzień wcześniej. Wystarczy schłodzić je w lodówce i gotowe, pół pracy za Wami. Ten jabłecznik jest idealnym towarzyszem leniwych chwil w domowym zaciszu. Uprzyjemni każdą wolną chwilę. Jest bardzo podzielny i smakuje rewelacyjnie. Całą robotę robi tutaj kokosowa beza, czy też kokosanka. Całkowicie odmienia smak ciasta, dodaje mu letniego, odrobinę egzotycznego smaczku. Jeżeli chcecie spróbować czegoś nowego, ale jednak pozostać w zgodzie  z tradycją, koniecznie je upieczcie. Na ten weekend, albo nie czekajcie, i upieczcie go już dziś.  Będziecie zachwyceni, daję na to gwarancję. 

Składniki:

Ciasto :

250 gramów mąki pszennej

125 gramów masła

3 żółtka

2  łyżki cukru pudru

Szczypta soli

Pół łyżeczki proszku do pieczenia


Nadzienie:

5 dużych, kwaśnych jabłek

Sok z jednej cytryny

1 łyżka budyniu waniliowego


Kokosowa beza:

3 białka

Szczypta soli

100 gramów wiórek kokosowych

100 gramów cukru pudru

Zaczynam od przygotowania ciasta, z podanych składników szybko zagniatam ciasto, formuję z niego kulę i chłodzę minimum godzinę w lodówce. 

Rozgrzewam piekarnik do 180 stopni. Formę wykładam papierem do pieczenia, z ciasta odrywam kawałki, dociskam je do papieru, formując spód. Widelcem robię nacięcia, tak by ciasto za bardzo nie wyrosło. Spód piekę 15 minut. 

Kiedy ciasto się piecze, szykuję nadzienie. Jabłka obieram, kroję w plasterki, przekładam do garnuszka. Dodaję sok z cytryny, duszę jabłka około 5-6 minut, następnie przesiewam proszek budyniowy, mieszam, zdejmuję z kuchenki. Jabłka powinny zmięknąć, ale zachować kształt. 

Białka ubijam z solą na sztywną i błyszczącą pianę, dodaję cukier i ubijam chwilę, teraz czas na dodanie wiórków i ponowne ubicie masy, powinna być naprawdę sztywna. 

Na spodzie wykładam jabłkowe nadzienie, na nie kokosową bezę. Placek piekę 25-30 minut. Beza powinna leciutko zbrązowieć i być dość chrupka. 

Ostudzone ciasto posypuję wiórkami kokosowymi.

1513 wpisy

O autorze
Historyczka, która histerycznie kocha dobrą kuchnię i uwielbia tracić czas na wymyślaniu pyszności. Magdalena
Artykuły
Możesz również zobaczyć
Ciasta

Babka piaskowa z kokosową kruszonką

45 minut Min. gotowania
I jak minął Wam majówkowy czas? Mam nadzieję, że naładowaliście swoje baterie słoneczne i jakoś łatwiej jest stawić czoło codzienności. Ja, chociaż…
Ciasta

Sernik baskijski z matchą

35 minut Min. gotowania
Wychodzę z założenia, że matchę się kocha, albo szczerze nienawidzi. Ja ją po prostu kocham i jako herbatę do picia, i jako…
Ciasta

Ciasto pomarańczowo-kokosowe

40 minut Min. gotowania
Chcę zaczarować tę styczniową aurę i zimowy czas. Stąd tak słodko na moim blogu. Ale kiedy dopada mnie styczniowy blues, to piekę…

20 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.