
Orzechy prażę na suchej patelni przez około dwie minuty. Usuwam skórkę i siekam. Pół litra mleka wlewam go garnuszka, dodaję 2 łyżki cukru, parę kropli ekstraktu z wanilii i orzechy, gotuję całość przez 5 minut, zdejmuję z ognia, teraz czas na karmel. Resztę cukru i 4 łyżki wody podgrzewam, nie mieszam, ewentualnie lekko potrząsam garnuszkiem z grubym dnem. Gdy karmel nabierze złotej barwy, zalewam go mlekiem z orzechami i gotuję aż karmel się rozpuści. W reszcie mleka rozpuszczam mąkę ziemniaczaną, dokładnie mieszam, dolewam do mleka -chwilę gotuję. Krem chłodzę, przed posypaniem posypuję gorzką czekoladą i odrobiną orzechów.
Dziękuję 😉
😉
Wygląda przepysznie 🙂 Uwielbiam wszystko, co zawiera w sobie orzechy, a laskowe to jedne z moich ulubionych 😉
😉
Bardzo ciekawy deser 🙂 Wygląda smakowicie! Lubię takie orzechowe cudeńka 🙂
Uwielbiam kremy i tego typu desery. Szczególnie, kiedy są domowej roboty. Przepysznie wygląda! ^^ Ja ostatnio zakochałam się w płatkach owsianych miksowanych z różnymi dodatkami.
Sama bym wciągła na poprawę humoru, taki deserek to można jeść i jeśc
Ja zawsze lubiłam kremowe desery, a ten zapowiada się wyjątkowo pysznie 🙂