Kolejny pomysł na apetyczny poranek. Orkiszowa kasza manna o smaku szarlotki z białą czekoladą. Słodko, pysznie, kremowo, domowo. Taka kasza manna przywołuje miłe wspomnienia. Bardzo jabłkowa, bardzo cynamonowa i idealnie kremowa. Trochę jak szarlotka z rana, ale czemu nie można sobie pozwolić na odrobinę porannej przyjemności? No dobra, nie na taką odrobinę, ale na solidną porcję śniadaniowej przyjemności. Może jestem nudna, ale tak, jestem bardzo kaszkowa, owsiankowa itp. Ciepłe śniadanie w zimny dzień, to coś co najlepiej na mnie działa. Pozytywnie rozgrzewa i dodaje sił. To kto ze mną zajada kaszę mannę? Zapraszam.
5 łyżek kaszy manny orkiszowej
200 ml mleka
1 jabłko
Duża szczypta cynamonu
Duża garść rodzynek
2 kostki białej czekolady
Zagotowuję mleko razem z cynamonem.W międzyczasie myję i obieram jabłko, 3/4 jabłka ścieram na tarce i dodaję do mleka, a resztę kroję w plastry. Do mleka wsypuję kaszkę, dodaję jabłko i sparzone wrzątkiem rodzynki.Gotuję kaszkę przez 3-4 minuty, na koniec dodaję białą czekoladę i dokładnie mieszam całość. Kaszkę podaję z plasterkami jabłka i proszkiem z jagód Acai.
Bardzo ważne, by dobrze zacząć dzień 🙂
oj tak;)
Biała czekolada to wisienka na torcie 😀
zdecydowanie!
Mmmmmm kasza manna to moje wspomnienia z dzieciństwa 🙂 chętnie zjem sobie taką na śniadanie 🙂
Pyszności. Bardzo dobre jedzonko.
Już wiem, co jutro będę jadł na śniadanie – dzięki!
🙂
🙂
:0
wygląda wielce dostojnie:)
Tak można zaczynać dzień 🙂
Kaszka to zmora mojego dzieciństwa 😀 Do tej pory nienawidzę.
ja wielbię:)
😉
😉
Twoje pomysły na pyszne dania są świetne!
Oj zjadłabym z wielką przyjemnością…
🙂
Pyszności ☺
NIe potreba wiele dla osłody 🙂
Coś dla mnie 🙂
Wygląda obłędnie 🙂
Mniam, ale kusisz 🙂
🙂
🙂
🙂
Kuszące śniadanko, podoba mi się dodatek czekolady 🙂
;0
z czekoladą wszystko jest lepsze!
😉
Aj, zdecydowanie moje smaki <3
omom:)
Super 😉
😉
😉
Mmmmm, ale mi narobiłaś smaka 🙂 Spróbuję dziś przygotowac taki deserek.
Mniam ale pyszności 🙂
ooo! jak to smacznie wygląda :)!
Pyszny pomysł. Zgłodniałam. 😉
Zaintrygowałaś mnie ta kaszka, niby nic takiego, a jak wytwórnie brzmi :).
Aż mi się zrobiło słodko w ustach.
A jeszcze, jak przeczytałam, że "vege", to pomyślałam sobie, że to coś dla mnie.
Nie pogardzę takimi smaczkami w przyszłości.
Pozdrawiam!