Wybaczcie mi tę angielską nazwę, ale tytuł- Ciasteczka Matcha, nie brzmiał tak samo uroczo po polsku, jak po angielsku. A jako, że te ciasteczka są pysznie urocze, musiałam je tak nazwać. Matcha. Sproszkowana zielona herbata nie każdemu smakuje. Sama nie polubiłam się ze swoja pierwszą matchą. Była wyjątkowo wręcz gorzka, ale nie oszukujmy się, kupiłam ją w lokalnym sklepie ze zdrową żywnością. Kolejna przyleciała więc do mnie z Japonii, prosto od kuzynki. I to było to. Jako, że niedawno znów przyleciał do mnie japoński prezent, wiedziałam, że muszę przygotować jakiś deser z matchą. Padło na kruche ciasteczka z matchą i białą czekoladą. Największą fanką moich ciasteczek jest moja mama.Potrafi zjeść dosłownie każdą ilość. I nieważne czy gorące, udane czy też nie. Ważne, że są. Tę miłość do podjadania domowych ciasteczek mam pewnie po niej :)Pamiętam nasze pierwsze wspólnie upieczone ciasta, były nierówne, krzywe, ale wspaniałe. Do teraz lubimy razem kręcić się w kuchni. |Kiedy więc dopada nas chęć na coś słodkiego, szykuję takie ciasteczka. Poza leżakowaniem półgodzinnym w lodówce, są to ciastka ekspresowe. Ekspresowo się je przygotowuje, a do tego ekspresowo znikają z talerzyka. Od razu zróbcie z podwójnej porcji. Podobno to najlepsze kruche ciasteczka jakie upiekłam. Także tego, róbcie koniecznie.
200 gramów masła
1 duże jajko
2 czubate łyżki Matchy
Szklanka mąki pszennej
1 paczka cukru z prawdziwą wanilią
8 łyżek cukru pudru
Dodatkowo:
40 gramów białej czekolady
2 łyżki mleka
Dwie szczypty Matchy
Masło ucieram na puch z cukrami, dodaję jajko i dalej ucieram.
Przesiewam mąkę razem z matchą, dodaję do masy maślanej, ucieram gładkie ciasto. Przekładam je na pół godziny do lodówki. Po tym czasie odrywam dłonią kawałki ciasta i formuję płaskie, okrągłe ciasteczka. Piekę je 10 minut w 185 stopniach.
Przy okazji mam dla Was kod rabatowy 10 % na zakupy w e-sklepie na hasło: durszlak10.
Do wykorzystania w sklepie: www.manufaktura-wielkopolska.pl
Promocja trwa do 30 czerwca 2019 r.
Ładny kolorek i na pewno dobry smak 🙂
Muszą być pyszne ;-D
🙂
🙂
czuję, że bardzo by mi smakowały 🙂
😉
Piękne ciasteczka.
Cudowne ciasteczka kochana 🙂 do kawki idealne :/)
🙂
🙂
Super, porywam kilka 😉
;O
Zjadłabym takie ciasteczka. 🙂
Zdrowe ciasteczka 🙂
🙂
🙂
Na pewno mają wyjątkowy smak 🙂
Pyszne te ciasteczka. Mniam, mniam.
🙂
🙂
Uwielbiam desery z matchą! Ja się zakochałam w niej od pierwszego spróbowania. Lubię też pić na zimno.
A może ciasteczka z zieloną herbatą?
Są urocze!
ojaaa, zjadłabym!
dziękuję 🙂
zapraszam więc:)
matcha jest super!
Oryginalne ciasteczka, godne wypróbowania. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
🙂
myślałam że one są szpinakowe;D
Ja od jakiegoś czasu mam ochotę na matcha latte, wiele dobrego słyszałam ale nie miałam okazji jeszcze wypróbować.
polecam, naprawdę pyszna jest matcha:)
nie, one są herbaciane 🙂