
Placuszkowa byłam od zawsze. To dla mnie genialny pomysł na śniadanie, obiad i kolację. Tym razem przygotowałam sobie placki na kolację. Ciągle w zimowo-świątecznym klimacie, bo o piernikowym smaku z czekoladą i mandarynkami. Czyli genialne połączenie świątecznych smaków w pysznych plackach. Takie przedłużenie świątecznej atmosfery. Bo jak zwykle przygotowań było co niemiara, a święta jak zwykle minęły zdecydowanie zbyt szybko. Ale na szczęście takie śniadanie przywołuje miłe chwile, i wprowadza mnie w bardzo dobry nastrój od samego poranka. I łatwiej jest wrócić do pracy i codziennych obowiązków. Albo do zdrowia. Nowy Rok zaczęłam bowiem chorująco.
Składniki:
1 duże jajko
1 łyżeczka przyprawy piernikowej
6 łyżek mąki orkiszowej
4 łyżki mleka ( u mnie migdałowe)
Szczypta proszku do pieczenia
4 kostki posiekanej mlecznej czekolady
1 mandarynka
Klarowane masło
Jajko ucieram z przyprawą do piernika i mlekiem. Dodaję mąkę i posiekaną czekoladę. Odkładam na kilka minut.
Rozgrzewam masło, łyżką formuję średniej wielkości placuszki, smażę po 2,5 minuty z każdej strony. Podaję z mandarynką. Można posypać cukrem pudrem.
Ciekawy przepis. Mąki orkiszowej używałam tylko do naleśników. Chętnie wypróbuje i do Twojego przepisu
To tak jak mój Tata. Placki, racuchy i naleśniki xD
Moje smaki 🙂 Teraz ciągle jem piernikowe rzeczy! 🙂
Ależ one muszą być pyszne.
Na mące orkiszowej nigdy jeszcze nie robiłam żadnych naleśników ani placuszków. Pysznie się zapowiadają:)
Świetny pomysł!
Zapewne smakują cudownie.
jeszcze takich placków nie jadłam:)
polecam, robi się je tak samo, ja używam orkiszowej tortowej, wtedy mają konsystencję zwykłych placków a więcej wartości odżywczych:)
smakują wybornie 😉
spróbuj, są bardzo proste:)
są, są:)
dogadalibyśmy się:)
teraz smakują wyjątkowo:)
polecam:)
Ależ narobilas mi ochoty na placuszki. Posiadam przyprawę do piernika i wszystko co potrzeba 🙂
🙂
interesujacy prezpis i skomponowanie tuych placuszków z soczystymi owocami- geniusz xx
Pierwszy raz słyszę o plackach piernikowych, ale to musi być pyszne! 🙂
😉
jest pysznie:)
Mmm, aż żal, że właśnie zjadłam kolację, bo chętnie bym je sobie przyrządziła. 😀 😀
A miałam się od nowego roku odchudzać…i po tym poście już nie mogę dalej się odchudzać, bo smaka mi narobiłaś 😀
Pozdrawiam
FotoHart Blog ♥
zrób jutro:)
😉
Też bardzo lubię placki. Takich jeszcze nie jadłam. 🙂
Nie jadłam, ale może kiedyś się skusze na Twój przepis.
polecam 🙂
🙂
Mega pyszne śniadanko 🙂
och! Co to za cudności!! Już sama nazwa mnie powaliła… muszę zrobić.
Chodzi za mną coś słodkiego z korzenną nutą…
🙂
🙂
🙂
Pyszne placuszki 🙂
Ciekawe połączenie smaków…
Iście zimowe smaki 🙂
Mam nadzieję, że ze zdrowiem już lepiej 🙂
My na placki musimy mieć fazę 😀
Wyglądają bardzo kusząco!