Weekendowe pieczenie to w moim domu tradycja. Ciasto na te dwa luźniejsze po prostu musi pojawić się na stole. Tym razem nie miałam za wiele czasu,ale olbrzymią ochotę na coś wyjątkowego. Co prawda mieszkanie po remoncie już w pełni ogarnięte, ale piwnica wołała o zainteresowanie. Zapomniałam,że ukryłam tam masę książek, które musiałam przynieść, wyczyścić z kurzu i ustawić na półce. Do tego musiałam uporządkować buty. Okazało się,że mam 2 pary zimowych kozaków, o których istnieniu po prostu zapomniałam. Jakże przyjemnie było znów je zobaczyć i odkryć brak dziur i innych uszkodzeń. Zadowolona czyściłam buty i układałam je w piwnicznej garderobie. Do tego wykonałam 12 kursów na trasie dom-śmietnik. Po tych wszystkich pracach nie miałam zbytniej ochoty na szykowanie skomplikowanego ciasta. Ale ciasto musiało oczywiście pojawić się na stole. Wybór padł na proste,ale i za efektowne podwójnie migdałowe ciasto. Do tego szalenie wręcz proste i przepyszne. Miękkie, delikatne, cytrynowe i rozkosznie migdałowe. Dodatkową atrakcją są chrupiące migdały z wierzchu, które stanowią idealny kontrast dla delikatnego ciasta. Wyśmienicie smakuje z dużym kubkiem zielonej herbaty z płatkami róży. A jako,że robi się naprawdę szybko polecam nie tylko na weekend.
Składniki:
125 gramów masła
3 duże jajka
80 gramów cukru kokosowego
1 duża cytryna cytryny
200 gramów mąki pszennej
150 gramów mąki migdałowej (allbo samodzielnie zmielonych migdałów)
Łyżeczka proszku do pieczenia
1/3 szklanki płatków migdałowych
Lukier:
1 cytryna
4 łyżki cukru pudru
Dodatkowo:
Bułka tarta i masło do formy
Masło ucieram z cukrem na puch. Stopniowo dodaję jajka i dalej ucieram do połączenia się składników. Ścieram skórkę z cytryny,dodaję do masy jajecznej.
Mąki przesiewam z proszkiem do pieczenia. Delikatnie dodaję do reszty składników ciasta. Tortownicę smaruję masłem,wysypuję bułką tartą, przelewam ciasto. Piekę je 10 minut w 180 stopniach. Po tym czasie posypuję płatkami migdałowymi i piekę 30 minut w 180 stopniach.
Gdy ciasto wciąż jest ciepłe,polewam je rzadkim lukrem ukręconym z cukru pudru i soku z cytryny.
🙂
dziękuję:)
😉
no wex no;p
Pyszne bez wątpienia! muszę chyba też ogarnąć piwnicę, może jakieś skarby się znajdą;)
🙂
Migdały… Mmm, ciasto musi być pyszne 🙂
ciasta migdałowe są pyszne 🙂
Mniam! Muszę ten przepis wypróbować. 😀
Takie dobroci a ja nie moge … nawet czytajac tego posta mam wrazenie ze moj trener gdzies tam za mna patrzy i widzi jakie ja dobroci i kalorie ogladam ;P
🙂
polecam:)
🙂
🙂
Z przyjemnością zjadłabym wielki kawałek 🙂
🙂
Wygląda wyśmienicie 🙂
Oj tak, to zdecydowanie moje smaki… Porywam kawałeczek! 🙂
Ja ciągle jeszcze nie rozpakowałam moich książek po przeprowadzce; ciągle bowiem nie kupiłam nowych regałów i nie do końca ogarnęłam wizję mojej biblioteczki… 😉