Ciasta

Pomarańczowa krajanka piernikowa

2 Min. czytania
U mnie nie ma lekko. Jesteśmy pierniczkowo podzieleni. Jest frakcja miłośników miękkich pierniczków, jest frakcja tych dadzą się pokroić za kruche ciastka. Jest też mama, która najbardziej na świecie uwielbia piernikową krajanką. Jako,że wiadomo kto wybiera prezenty wybór mógł być tylko jeden. W tym roku robię ukochane mamine pierniczki. Czas na krajankę. Moja mama taką krajankę kupuje w pewnej cukierni,wręcz kilogramami w okresie Świąt. Bo nie jest słodka, bo fajnie się przegryza te małe piernikowe kąski. Nieważne czy mama ogląda telewizję, czy prasuje, krajanka nastraja ją wyjątkowo wręcz świątecznie. Postanowiłam zrobić domową wersję krajanki, jako prezent dla mamy. Część oczywiście została zjedzona od razu. Część ocaliłam i w szklanym słoju czeka na Święta. Ta krajanka jest cudowna. Z wierzchu lekko krucha, w środku pulchna i miękka. Niesłodka, delikatnie pomarańczowa. Bardzo korzenna, pachnie wspaniale. Kwintesencja Świąt w małym kawałeczku. Dużym plusem tych pierniczków jest to,że od wyjęcia składników z lodówki do pieczenia nie minie kwadrans. Krajanka do jedzenia jest gotowa od razu. Te pierniczki możecie więc zrobić zdecydowanie last minute. Gwarantuję,że podbiją Wasze serca.


Składniki:
1/2 szklanka miodu płynnego
1/2 kostki masła
400 gramów mąki pszennej 750
2 duże jajka
2 łyżki przyprawy do piernika (najlepiej domowej)
1 czubata łyżka kakao
1 łyżeczka cynamonu
3 łyżki smażonej skórki pomarańczowej
Łyżeczka sody
Mleko

Lukier
4 łyżki cukru pudru
2 łyżki soku z cytryny

Dodatkowo
Decorada Delecta-mini piegi, maczek tutti frutii,płatki czekoladowe

W garnuszku podgrzewam masło z miodem, chwilę studzę.
W dużej misce łączę przesianą mąkę z sodą, przyprawą do piernika i kakao. Dodaję jajka, masę miodowo-maślaną i wszystko dokładnie łączę. Gdyby masa była zbyt gęsta dodaję mleko. Na koniec dodaję skórkę pomarańczową, mieszam do połączenia się składników.
Dłonie oprószam mąką, urywam kawałki ciasta i formuję wałeczki-jak na biscotti. Ciasto jest bardzo plastyczne, powinno być miękkie i delikatne, nawet odrobinę lepić się do rąk.
Wałeczki przekładam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, piekę je 15 -18 minut w 185 stopniach.
Z soku z cytryny i cukru kręcę lukier, polewam nim wystudzone piernikowe wałki. Następnie kroję je nieco ukośnie. Nim likier zastygnie dekoruję przy pomocy słodkich dekoracji Decorady Delecty.
Pierniczki można jeść od razu, albo przechowywać w zamkniętym pojemniku w niezbyt ciepłym miejscu.

Przepis na wypiek… ot tak… prosto z serca!

1500 wpisy

O autorze
Historyczka, która histerycznie kocha dobrą kuchnię i uwielbia tracić czas na wymyślaniu pyszności. Magdalena
Artykuły
Możesz również zobaczyć
Ciasta

Ciasto orzechowe z cynamonem

50 minut Min. gotowania
Nowy Rok. Nowe plany i marzenia. Nowe oczekiwania, nowe pomysły. Nowe postanowienia i nowa dawka nadziei. Tej nadziei bardzo mi obecnie potrzeba….
Ciasta

Brownie śliwka w czekoladzie

35 minut Min. gotowania
Dziś mam dla Was kolejne świąteczne ciasto. Tym razem ciasto, które każdy chciałby dostać w prezencie. Bo kto powiedział, że ciasto nie…
Ciasta

Placek makowy z kruszonką

35 -40 minut Min. gotowania
Powoli szykuję się do Świąt. Wyciągam świąteczne ozdoby i dekoracje. Nie robię tego w pośpiechu, powoli upiększam dom i dodaję mu magii….

64 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.