Śniadania na słono

Pomidorowe grzanki

1 Min. czytania

Dzień zapowiadał się upalnie. A do tego do pracy miałam przyjść całe półtorej godziny później. Z porannego spaceru na ryneczek przyniosłam przepiękne pomidory, tak piękne,że postanowiłam zrobić z nich coś ciekawszego, niż po prostu pokroić je do kanapki. Padło na bardzo aromatyczne grzanki. Jako,że wolny poranek miał swoje granice, posiłek musiał być szybki,ale i smakowity, taki dodający sił, ale i poprawiający nastrój. Tak aromatyczne pomidorowe grzanki idealnie spełniły wszystkie wymagania, stając się aktualnie moim ulubionym śniadaniem. I co z tego,że jest upalnie, i większość zajada się posiłkami wprost z lodówki. Ja tam lubię śniadania na ciepło, nawet gdy na dworze panują afrykańskie upały. Miłych weekendowych śniadań.

Składniki:
Dobre pieczywo
2 pomidory
2 ząbki czosnku
oliwa z oliwek
suszona bazylia
suszone oregano
suszony tymianek
pieprz

Rozgrzewam oliwę, dodaję posiekany czosnek i rumienię go na patelni. Pomidory parzę gorącą wodą, obieram ze skórki, kroję w kostkę, dodaję do czosnku, podsmażam dodając zioła i pieprz-około 3 minut. Chleb kroję w kromki. Odsuwam na bok patelni pomidorową mieszankę, na środek wykładam kromki chleba i podgrzewam je do zrumienia. Grzanki wykładam na talerz, układam obok nich podsmażone, aromatyczne pomidory.

1437 wpisy

O autorze
Historyczka, która histerycznie kocha dobrą kuchnię i uwielbia tracić czas na wymyślaniu pyszności. Magdalena
Artykuły
Możesz również zobaczyć
Śniadania na słono

Zawijasy jogurtowe na śniadanie

25 Min. gotowania
Witajcie, nie ma to jak mieć długi weekend. Mam nadzieję, że jak i ja, odpoczywacie i cieszycie się piękną pogodą. Właśnie wróciliśmy…
Śniadania na słono

Bułeczki Nigelli. Mięciutkie.

20 Min. gotowania
Witajcie moi kochani! Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moją miłością do domowych bułeczek, na niedzielne śniadanie. Nie ma nic lepszego niż…
Śniadania na słono

Nocne bułki drożdżowe

22 Min. gotowania
Ostatnio bardzo, ale to bardzo wkręciłam się w pieczenie domowego pieczywa. Ta pasja wróciła do mnie na nowo. A ja powoli uzależniam…

37 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.