
Listopad mimo, że ponury nie męczył zbyt niskimi temperaturami. Nie męczył aż do wczoraj kiedy to termometr pokazał ledwie 3 stopnie, a przeraźliwy wiatr potęgował uczucie chłodu. Zgodnie ze wszystkimi zasadami fizyki piec w pracy w dni względnego ciepła grzeje jak szalony, do tego stopnia, że trzeba wietrzyć by nie wyzionąć ducha, a jak robi się w zimno, analogicznie piec grzeje mniej i wszyscy marzniemy.Po takim dniu miałam ochotę na coś rozgrzewającego i pełnego smaku. W ręce wpadł mi ryż, dodałam więc soczewicę, parę szczypt przypraw, pół godziny i gotowe. Bardzo aromatyczny i pyszny ryż.
Ha,ha..:)) Mam podobny problem z moim piecem:)) Bardzo aromatyczna i zdrowa potrawa:))
Mniam, pyszne i aromatyczne:)
Takiej potrawy jeszcze nie jadłam. Muszę spróbować, bo zapowiada się bardzo aromatyczne i pyszne jedzonko!
pysznie! uwielbiam takie potrawy!
W kuchni indyjskiej takie danie znane jest pod nazwą khichdi i określane jako tzw "comfort food" – jemy je, kiedy chcemy poprawić sobie humor 🙂 Na przykład w słotną pogodę.
Pyszności 🙂
Ciekawy przepis. Zawsze to coś nowego. A z przepisu sądzę, że smaczny ten ryż. A z wyglądu? Bardzo pięknie wygląda. Co za kolor 🙂
Fajny, lekki i zdrowy. Czyli coś dla mnie 🙂
Właśnie w taką pogodę poprawia humor-mi poprawiło 🙂
Kurkuma zadziałała 🙂 smakuje bardzo dobrze-dzięki mieszance przypraw:)
lekki, ale potrafi nasycić 🙂
Dziękuję 🙂
To mój piec ma brata bliźniaka 🙂
Spróbuj, bardzo polecam 🙂
Dziękuję 🙂
Dziękuję 😉
oh jaki pyszny i rozgrzewający obiad!
Dziękuję 🙂
Wyobraź sobie że nigdy nie jadłam nic z soczewicą oprócz pierożków 😉 Fajny pomysł, dzięki! 🙂
Nie jadłam nigdy takiego połączeni, będę musiała kiedyś spróbować 🙂
Pierożki też jadłam, fajna rzecz. Ryżu też warto spróbować 🙂
Polecam 😉
Pysznie się prezentuję, nie miałam jeszcze okazji jeść takiego ryżu 🙂
Polecam serdecznie 🙂
Ryz jaśminowy uwielbiam, pachnie świetnie i smakuje świetnie 🙂
To mój ulubiony ryż właśnie za ten aromat 🙂