W piątkowy wieczór mieliśmy gości, naszych cudownych sąsiadów. Lubimy sobie organizować wspólne wieczory. Gramy w planszówki, oglądamy jakiś dobry film, albo po prostu dużo rozmawiamy. A musicie wiedzieć, że tematy do rozmowy, w ogóle nam się nie kończą. Zawsze staramy się, żeby te nasze wieczorki były po prostu pyszne. Tym razem podałam dużo przekąsek, danie na ciepło, ale i chciałam mieć w zapasie coś słodkiego. No dobrze, ale co podać kiedy Twoja sąsiadka i jednocześnie przyjaciółka, właśnie jest na nowej diecie. Tym razem padło na dietę keto. Bardzo chciałam tak przygotować menu, by nasza przyjaciółka mogła zjeść wszystko i nie czuła się wykluczona. No dobrze, ale jaki deser można przygotować dla osoby na takiej diecie? Moja pierwsza myśl- domowy sernik! Keto Sernik. Kremowy, konkretny, oczywiście bez spodu. Sama sernikowa radość. Aby urozmaicić i podkręcić smak sernika, dodałam skórkę z pomarańczy. Keto Sernik wyszedł cudownie, gładki, kremowy, a jednocześnie aksamitnie delikatny. Pomarańcza dodała egzotycznego posmaku tradycyjnemu wypiekowi. Cóż dodać, ciasto zniknęło po prostu błyskawicznie, wszystkim smakowało, i nie obyło się bez dokładek. Akurat temu w ogóle się nie dziwię. Z sernikiem, życie jest dużo pyszniejsze. Zgadzacie się?
Jakbym powiedział że zjadłem ten sernik praktycznie sam to niewiele bym się minął z prawdą.
Dla kogoś kto uwielbia słodkie ale nie za bardzo może cukier ten sernik to jest najlepsze co mogło się przytrafić w ubiegłym roku 🙂