
W gorącej wodzie rozpuszczam dwie galaretki, zostawiam je do wystudzenia.
W garnuszku topię masło, dodaję pół tabliczki czekolady. Kruszę herbatniki-ja używam tłuczka do ziemniaków. Dodaję mieszankę masła i czekolady, dokładnie mieszam całość i wylepiam herbatnikową masą dno tortownicy i chłodzę w lodówce.
Twaróg miksuję, resztę czekolady ścieram na tarce i łączę z masą serową. Dodaję przestudzone, lekko tężejące galaretki. Dokładnie mieszam całość, odkładam do lodówki na minimum 20 minut,. Rozpuszczam kolejną galaretkę i zostawiam ją do wystudzenia. Następnie tężejący sernik wykładam na czekoladowy spód. Truskawki kroję na połówki, układam na cieście i zalewam galaretką.Deser chłodzę przez minimum godzinę w lodówce.
U mnie też w weekend na stole gościł serniczek podobny. Tyle, że nie w wersji straciatella. Lubię takie lekkie, wiosenno – letnie ciasta. Tym bardziej, że sezon truskawkowy w pełni 🙂 Pozdrawiam serdeczne!
🙂
Wygląda super, jednak serniki do mnie nie przemawiają. 🙂
Taki serniczek jest pyszny :)))
🙂
My za to jesteśmy wielbicielkami serników na zimno <3 Możesz nam taki robić 😀
Wspaniałe ciasto na ciepłe popołudnie w ogrodzie, mniam 🙂
Sernik wygląda rewelacyjnie, ta plaża coś mi przypomina :)?
ja tam nie lubiłam zbytnio tego sernika,ale jest pyszny:)
😉
plaża w Gdańsku, moje zaciszne miejsce:)
😉
Proszę podeślij mi kawałek 🙂
Ja natomiast zawsze uwielbiałam serniki na zimno, zwłaszcza w lecie. Dlatego każdy rodzaj tego sernika jest u mnie mile widziany.
Moim ulubionym zawsze była tzw. pianka. Tego smaku nigdy się nie zapomni. Problem jednak jest z tym, że robi się jego bardzo długi, gdyż trzeba odczekać, żeby każda warstwa "stwardniała w lodówce.
nie ma sprawy:)
tak, to czekanie jest najgorsze, ale warto, warto:)
Ojoj ile pyszności w jednym kawałku 🙂
Ojoj ile pyszności w jednym kawałku 🙂
Kiedyś bardzo lubiłam serniki na zimno, ale nie jadłam już kilka lat i muszę pomyśleć nad jakąś wersją wegetariańską 🙂
o mamo! cudowności <3
Sandicious
🙂
🙂
🙂
Ja uwielbiam taki sernik:)) Twój chętnie bym zajadała:))
😉
Zjadłabym z chęcią, lubię takie serniki.
Ale raj 😀
😉
😉
Jakie zmiany! Super!
lato to najlepsza pora na serniki na zimno:) tym bardziej, że truskawki już są!
🙂
🙂
Takie serniki to ja lubię, nawet bardzo
O mniam, ale wspaniałe ciacho:)
A ja akurat serniki na zimno uwielbiam 🙂 Szczególnie z wiejskiego sera <3
ja tylko taki kupuję:)
🙂
😉
Mam ogromną słabość do sernika na zimno. Wprawdzie nie z bitą śmietaną, ale taki z dużą ilością truskawek lub brzoskwiń jak najbardziej. Twoja wersja prezentuje się doskonale 🙂
ja to też do te pory jakoś fanką serników na zimno z galaretką na serku homo nie jestem.. ale takie np gotowane już są super 🙂
Fanka, nie fanka- twój wygląda bosko i zjadłabym <3
tutaj nie ma serka-takie też niezbyt lubię:)
Dziękuję:)
i te truskaweczki <3
Piękny sernik 🙂
Smakołyk 🙂 Miejmy nadzieję, że ciocia Ewa tego nie czyta, bo już nigdy nie zaprosi Cię na swój sernik 😛
🙂
dziękuję:)
już nie robi i tak:) Przerzuciła się na kupne:)
Aleś Ty niedobra dla cioci Ewy 😛
Uwielbiam każde ciasto z truskawkami 🙂