Sernik i wszystko jasne. Nie może go zabraknąć na moim świątecznym stole. Jako dziecko patrzyłam jak mama mieli ser, niemal godzinę kręci żółtka z cukrem, a potem dodaje rodzynki i zamienia tych parę składników w boskie ciasto. Moje ulubione ciasto? Sernik, nie tylko od święta. Przy całej swojej miłości do sernika jestem dość wymagająca. Ma być ciężki i wilgotny. Koniecznie z dobrego twarogu, zazwyczaj wiejskiego, ale tym razem kupiłam wiejskie mleko i przy drobnej pomocy mamy-jej rady były nieocenione, zrobiłam swojski, a raczej miejski twaróg. Taki w pełni domowy sernik jest maksymalnie pyszny i obłędny. Jako,że sernik powstał jako próba przed świętami pozwoliłam sobie na drobne odstępstwo od rodzinnej tradycji-sernik bez spodu, jedynie z dodatkiem rodzynek. Tym razem skusiłam się na sernik z czekoladowym dołem z cynamonową nutą- w końcu mamy zimę. Do masy serowej dodałam zaś żurawinę. Czy eksperyment się udał? Oczywiście. Dawno nie wyszedł mi tak dobry sernik. Sama nie wiem czy to zasługa tego twarogu? Czy to zasługa żurawiny? A może to czekolada wpłynęła na moją opinię? A może sam fakt, że niebawem zrobię takie tradycyjny, typowo wigilijny sernik i ta świadomość podniosła mi poziom hormonów szczęścia? Nie wiem, ale wiem jedno sernik to najlepsze ciasto świata. A przygotowany w ten sposób jest wyjątkowo pyszny i rozpływający się w ustach. Zapraszam na kawałek. Ale potem dzielnie wracamy do porządków. Mycie okien nie poczeka.
Składniki:
Spód:
Herbatniki- 4 duże paczki
Masło-100 gramów
Tarta gorzka czekolada-5 łyżek
Cynamon-łyżeczka
Masa serowa:
Twaróg – kilogram
Jajka-5 sztuk
Masło-25 gramów
Cukier-120 gramów
Budyń waniliowy-jedna paczka
Żurawina-pół szklanki
Aromat pomarańczowy-parę kropli
Zaczynam pracę nad sernikiem od przygotowania spodu. Herbatniki należy utłuc. Ja najchętniej robię to przy pomocy tłuczka do kartofli. Topię masło, dodaję do niego cynamon, i tartą czekoladę. Łączę z herbatnikowym pyłem. Masą wylepiam spód blachy, podpiekam całość przez 5 minut. Zostawiam do przestudzenia.
Żurawinę zalewam wrzątkiem i zostawiam na około 20 minut by zmiękły.
Teraz czas na twaróg. Ser mielę dwa, bądź trzy razy. Można kupić mielony-ale w kostce, nie polecam tego z wiaderka, bo sernik nie będzie odpowiednio ciężki i wilgotny.
Żółtka oddzielam od białek. Żółtka ukręcam z cukrem -ja wolę lekko kwaskowaty sernik, stąd też mała ilość cukru, ale oczywiście można dać więcej. Kiedy masa zmieni kolor na biały dodaję partiami twaróg i dalej ucieram. Do masy dodaję proszek budyniowy, aromat pomarańczowy i roztopione, przestudzone masło. Następnie ubijam sztywną pianę z białek i bardzo delikatnie łączę ją z masą serową.
3/4 ciasta wykładam na przestudzony spód. Resztę sernika łączę z odsączoną żurawiną. Ciasto wkładam do nagrzanego piekarnika i piekę mniej więcej 50 minut w 175 stopniach. Podczas pieczenia staram się nie otwierać piekarnika, a po upieczeniu zostawiam go w piekarniku na minimum pół godziny. I bajeczny sernik gotowy, prawda,że proste?
Wygląda niesamowicie kusząco:)) Zjadłabym teraz kawałek nawet dwa:))
Wow, sernik z takiego twarogu musi być przepyszny, aż slinka cieknie:)
Dziękuję 🙂 U mnie mało kto poprzestał na jednym kawałku 🙂
W sumie klucz do dobrego sernika to dobry ser, ten sernik naprawdę wyszedł pyszny 🙂
Poproszę kawałeczek, uwielbiam serniczek 🙂
Już pakuję kawałeczek 🙂
mmm z żurawiną jeszcze nie jadłam… musi być pyszny 🙂
żurawina i czekolada, to na pewno niebo w gębie 🙂
Wyglądają bardzo apetycznie 🙂 Z chęcią bym ukradła kawałek 🙂
W sumie mała zmiana, ale czuć różnicę w stosunku do rodzynek 🙂
Potwierdzam 🙂
Dziękuję i proszę kraść 🙂
Planuję zrobić podobny 😀
Sernik uwielbiam! Twój wygląda bardzo apetycznie! 🙂
Oj, teraz i natychmiast przyjeżdżam:)
przepyszny 🙂
U mnie też nie ma świąt bez sernika 🙂
sernik na święta u mnie obowiązkowo, a Twój prezentuje się znakomicie 🙂 Pozdrawiam!
Dobry wybór 🙂
Sernika chyba nie da się nie uwielbiać 🙂 Dziękuję 😉
Już czekam z ciastem w progu 😉
Oj tak 🙂
Sernik to pozycja obowiązkowa każdych świąt 🙂
Dziękuję w imieniu obowiązkowego sernika 🙂
Sernik? Pyszny. A wiesz dlaczego tak Ci się udał? Bo jesteś niesamowicie zdolna. Bardzo świetny wypiek. Gdyby został kawałek, chętnie bym się poczęstowała 🙂
Piękny sernik! Ja też zawsze miele ser w domu, taki jest najlepszy, a nie jakieś nie wiadomo co z wiaderka
Z wiaderka nigdy mi nie wyjdzie, rozłazi się, nie chce dopiec. Dobry ser to podstawa 🙂
Dziękuję Krysiu za miłe słowa 🙂 Kawałek czeka w lodówce:)
Sernik… u mnie obowiązkowo w świątecznym zestawie obok piernika i makowca 🙂 Twój wygląda przesmacznie, do tego pyszna żurawina 🙂
U mnie też ta trójka rządzi 🙂
Nawet nie myślałam,że sernik i żurawina to taka zgrana para 😉
Z żurawiną to ja poproszę o kawałek, wygląda pysznie a serniki uwielbiam.
świetny serniczek 🙂 na pewno skorzystam z przepisu 🙂
Pycha, poproszę o kawałek, albo najlepiej o cały sernik, bo coś czuję, że na jednym nie poprzestanę 😀
nie ma sprawy, będę częściej robić z żurawiną:)
Polecam:)
To fakt,ciężko się od niego oderwać:)
No rewelacyjny Ci wyszedł 🙂
Dziękuję 🙂
Dzisiaj piekłam sernik 😉 Z żurawiną nie jadłam, ale widzę, że musi smakować bosko 🙂
Boski sernik! 🙂 Kawałek już bym skubnęła 😉
Dziękuję 🙂
O tak, jest bardzo smaczny, żurawina świetnie pasuje do sernika 😉
Cudny! U mnie żurawinowy na zimno….:)
Dziękuję 🙂
Uwielbiam serniki od dziecka! 😉 Ten wygląda bardzo smakowicie 🙂