Ciasteczka spacerowe. Idealne na drugie śniadanie. Szybko dodają energii. Szczególnie na leśnym spacerze. Powiem szczerze, że coraz chętniej sięgam po zdrowsze „słodycze”. Te ciasteczka są duże lepsze niż ze sklepu. Po pierwsze, robią się szybciej niż robisz zakupy. A po drugie są pełne zdrowia i smaku. Lekkie, naturalnie słodkie, wciągające. Przyznaję, sama nie wierzyłam, że wyjdą aż tak smaczne. Delikatne, lekko bananowe, miękkie, wyjątkowo apetyczne. Po takim mroźnym spacerze, kiedy to wiatr nieźle szalał i rozbijał się o fale, z herbatą z termosu, były jak prawdziwa ambrozja. Koniecznie je zróbcie. Taki zdrowy deser, bardzo prosty, na pewno skradnie Wasze kubki smakowe! Ja co prawda nigdzie dzisiaj się nie wybieram, wiadomo, praca i domowe obowiązki, ale kto wie, może znów je zrobię i zjem na śniadanie z jogurtem?
Składniki:
2 duże, mocno dojrzałe banany
2 łyżki mąki owsianej
1 małe jajko
3 łyżki miodu gryczanego
150 gramów ekspandowanego ziarna amarantusa
1 łyżeczka cynamonu
4 garście mieszanki studenckiej
1 łyżka oleju
Banany myję i obieram, kroję w kawałki, dodaję miód i olej, blenduję na jednolitą masę. Dodaję jajko, mąkę, cynamon, amarantus i bakalie, dokładnie mieszam. Masa będzie dość rzadka.
Piekarnik rozgrzewam do 185 stopni. Blachę do pieczenia wykładam papierem, łyżką formuję ciasteczka. Piekę je 18-20 minut.
ładne ciasteczka chyba nigdy nie jadłam 😉
Bardzo fajny przepis, nie jadłam nigdy takich ciasteczek;)
Nie jadłam nigdy takich ciasteczek.
Nie jadłam ich ze sto lat ;p
Cały czas próbuję wdrażać coraz to zdrowsze jedzenie w tym słodycze do swojej diety. Na pewno spróbuję z tymi ciasteczkami 🙂
😉
polecam je!
warto spróbować!
spróbuj1
polecam!
Super zdrowe i miło chrrrupiące.
Super post! 🙂
Zapraszam na mojego bloga oraz Instagrama
http://www.truskawkowa-fiesta.blogspot.com
http://www.instagram.com/truskawkowa_fiesta
Ciekawy przepis 🙂
🙂
🙂
🙂
Muszę być smakowite. Uwielbiam domowe ciasteczka, czasem robię owsiane. 🙂
ja bym tam jeszcze czekoladę dała na górę:D
Fajne ciasteczka, można zajadać bez wyrzutów sumienia 🙂
Kolejny przepis do wypróbowania 🙂
😉
można:)
dokładnie tak!
😉
Ciekawy przepis, jeszcze takich nie robiłam, a przetestowałam już wiele zdrowych ciasteczek 🙂 Najlepsze są właśnie na spacer czy jakiś weekendowy wyjazd 🙂
😉