Do miski wlewam kremówkę, dosypuję cukrem, dokładnie ucieram oba składniki. Następnie czas na jajka, całość bardzo dokładnie ucieram, masa ma wyraźnie zgęstnieć.
W drugiej misce łączę przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia Delecta i przyprawy. Dodaję skórkę z cytryny i łączę obie masy.
Gruszki myję, obieram ze skóry i kroję w kostkę średniej wielkości. Dodaję do ciasta i raz mieszam całość.
Formę wykładam papierem do pieczenia, wylewam ciasto. Placek piekę przez 40 minut w 175 stopniach-do suchego patyczka. Jeszcze ciepłe posypuję posypką czekoladową Delecty, oraz cukrem pudrem.
narobiłaś mi smaka – jestem dopiero po jajecznicy:)
http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/?p=3661
😉
Bardzo współczuję takiego okropnego dnia. Każdemu niestety takie się przytrafiają. Mi ostatnio też coś karta płata figle. Kocham ciasto jogurtowe. Przyznam, że opcja z dodaniem kremówki jako bazy jest bardzo ciekawa, choć bałabym się, że wszystko wyjdzie za rzadkie. Dobrze, że kremówka ma to do siebie, że daje boski smak 🙂 Uwielbiam gruszkowe smaki w ciastach. Pozdrowionka i głowa do góry! 🙂
Jestem zachwycona wypiekiem choć to żadna nowość biorąc pod uwagę Twoje cudeńka. Super pomysł z gruszką, a jogurtowe też bardz lubię. 🙂
Nigdy nie piekłam takiego "kremówkowego" ciacha. Wygląda fajnie i zakładam się, że było dobrym pocieszycielem po tak ciężkim dniu 🙂
Pozdrawiam!
o jaa <3
🙂
dziękuję:)
🙂
Dziękuję:)
takiego ciacha jeszcze nie jadłam 🙂 pysznie wygląda 🙂
Też nienawidzimy takich dni kiedy cały świat jest przeciwko nam… Na szczęście nie zdarzają się zbyt często 😛 Takie ciasto na pewno zrozumie wszystkie smutki i pocieszy 😀
Czasem niektóre dni człowieka mogą dobić. Nic nie wychodzi i wydaje się, że cały świat sprzysiągł się przeciw nam. No ale właśnie wtedy warto poświęcić czas swojej pasji 🙂 Z chęcią spróbowałabym tego ciasta na pocieszenie 🙂
Faktycznie miałaś ciężki dzień, ale dobrze, że mogłaś się pocieszyć takim pysznym ciastem 😉
dziękuję:)
o tak, nic nie pocieszy tak jak dobre ciacho;)
😉
😉
Kolejny zachwycający przepis 🙂 Jeśli z gruszką to ja jestem jak najbardziej na tak 🙂
dziękuję;)
ściskam. Jutro się zmieni:) Pycha ciacho!
Dziękuję:)
Fajnie że jest takie ciasto które rozwiewa kobiece smuteczki
🙂
Ciasto z kremówką jest moim ulubionym, znanym mi już od dziecka. Proporcje również prawie takie same. Tak jak i mama, teraz również ja najpierw ucieram jajka z cukrem na puszystą masę, następnie mąką i na końcu kremówka. Ciasto wychodzi gęste i utrzyma każde owoce. I do tego tak łatwo poprzez dodanie różnych przypraw czy dodatków zmienić wypiek za każdym razem 🙂
Na męski też się przyda 😀
Świetny pomysł, by poprawić sobie nastrój ciastem 😀 Wygląda przepysznie 🙂
🙂
🙂
Już planuję wiele wersji tego ciasta:) Myślę,że z każdymi owocami będzie wspaniałe:)
bardzo intersujacy przepis 🙂 chyba go jutro wypróbuję 🙂 pozdrawiam ciepło i zapraszam równiez do siebie <3
http://www.cukiereczky.blogspot.com
Już się nie smuć :))) Też pocieszyłabym się takim słodkim wypiekiem 😀
Słodkie pocieszenie 🙂 Mniam …
Pięknie wygląda 🙂
Jejku takie wypieki jak z dziecinstwa!
http://www.simplethingsbyjok.com/
Pyszny pocieszyciel 🙂 ja zawsze chętna na takie słodkości 🙂
Pyszny pocieszyciel 🙂 ja zawsze chętna na takie słodkości 🙂
polecam:)
😉
😉
dziękuję:)
😉
😉
Ach Kobietko Kochana masz talent 🙂
dziękuję:)
Tak apetycznie opisałaś to ciasto, że z żalem przełykam ślinę. Z żalem bo naprawdę narobiłaś mi ochoty na to kremówkowe ciasto!
miło mi:)
Jak zwykle u Ciebie pysznie i apetycznie 🙂
😉
Oj domowe słodkości zdecydowanie najlepsze na poprawę humoru 🙂