Ciasta

Świąteczne ciasteczka z orzechami i czekoladą

2 Min. czytania
Czujecie już świąteczny nastrój? Parę lat temu nie lubiłam kiedy cały grudzień i pół listopada były przepełnione ” magią ” Świąt. Miałam wrażenie,że cała magia ulatuje, a ja do prawdziwych Świąt zdążyłam się znużyć Mikołajami, aniołkami i reniferami. Przeszło mi. Ba, uwielbiam migające światełka, świąteczne dekoracje-nawet te nieco kiczowate. Czuję dziecięcą radość z okazji zbliżających się Świąt. I z każdym dniem moja ekscytacja rośnie.  Zabieram się  za podkręcanie świątecznej atmosfery w moim domu. Lampki na oknie wiszą. W pokoju mam już gwiazdę betlejemską i pana Mikołaja. Do kompletu przygotowałam wspaniałe ciasteczka. Bardzo chrupiące, bardzo aromatyczne. Pełne orzechów w karmelu, z czekoladowym akcentem. Przypadły wszystkim do gustu. Chyba najbardziej mojej babci, która wpadła niezapowiedziana. Nie mogła się od nich po prostu oderwać. Zresztą nie tylko ona. Te ciasteczka uzależniają. Do tego fajnie wyglądają, można nimi dekorować stół, a nawet powiesić je na choince. Są przepyszne. Chrupiące, orzechowe, wciągające. Spróbujcie koniecznie.
Przepis dodaję do akcji Błyskawiczne piątki edycja świąteczna

Składniki:
1 średnie jajko
350 gramów mąki krupczatki
150 gramów masła
1 łyżka oleju kokosowego
3 łyżki cukru pudru
Łyżeczka esencji waniliowej

3/4 szklanki miodu Jamar
100 gramów masła
100 gramów posiekanych orzechów laskowych
100 gramów posiekanych orzechów włoskich
Duża łyżka cynamonu

50 gramów gorzkiej czekolady 70 %
2 łyżki mleka

Szykuję kruche ciasto. Masło siekam z mąką, jajkiem i cukrem. Na końcu dodaję wanilię i olej kokosowy, zagniatam szybko ciasto. Chłodzę je 30 minut w lodówce.
Kiedy ciasto się chłodzi szykuję orzechową masę. W garnuszku podgrzewam masło i miód, dodaję cynamon i orzechy. Smażę całość około 10 minut, często mieszając.
Ciastem wylepiam blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Nie trzeba go wałkować, ważne by wylepić równo blaszkę. Na ciasto wykładam równomiernie masę orzechową, uwaga, w zetknięciu z zimnym ciastem bardzo szybko zastyga, więc robię to partiami. Blaszkę wstawiam do pieca i piekę około 25 minut w 185 stopniach. Studzę.
Wystudzone ciasto kroję na 5 pasków, każdy pasek dzielę na 4 kwadraty, je zaś kroję po skosie na połowie-powinny wyjść trójkąty.

W garnuszku rozpuszczam czekoladę razem z mlekiem. Ciepłą polewą dekoruję rogi ciastek. Zostawiam je na kwadrans by czekolada zastygła.
Ciasteczka pierwszego dnia są bardzo chrupiące, potem robią się bardziej miękkie. Można je przechowywać przez tydzień w suchym i ciemnym miejscu.

1532 wpisy

O autorze
Historyczka, która histerycznie kocha dobrą kuchnię i uwielbia tracić czas na wymyślaniu pyszności. Magdalena
Artykuły
Możesz również zobaczyć
Ciasta

Chlebek daktylowy z orzechami i czekoladą

55 minut Min. gotowania
Dalej jestem w typowo jesiennych smakach. Czyli witajcie orzechy i czekolado, będę dla was po prostu bezlitosna i będę was jadła bez…
Ciasta

Sernik z pieczonymi truskawkami

100 minut Min. gotowania
A ja dalej w truskawkowym klimacie. Nie mogę przestać, musicie mi to wybaczyć. Ale co ja na to poradzę? Jadę na mój…
Ciasta

Ciasto czekoladowe ze śliwkami

45 minut Min. gotowania
Czuć powoli przedsmak jesieni. To takie delikatne przypominajki. Jakiś żółty liść na chodniku, chłodne poranki i wieczory, dłuższe wieczory, które tak kojarzą…

71 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.